Pomidorowa pasta z białej fasoli, podpłomyki, chrupiąca sałatka
Gdy zabraknie chleba w niedzielę, a chciałabym by chrupało, to nie biegnę po niego do najbliższego dyskontu. Lubię dobry chleb. W tym temacie wybrzydzam. Robię podpłomyki z mąki orkiszowej i żytniej razowej. Podpłomyki to nic trudnego. Mąki orkiszowej do żytniej 1:1, po 3 łyżki każdej, odrobina wody, oleju i soli. Formuję w mokrej dłoni 4 kulki. Blat posypuję mąką orkiszową, rozpłaszczam kulkę dłonią i rozwałkowuję słoikiem, by były odpowiednio płaskie. ;) Na suchej patelni rumienie. Najlepsze byłyby na piecu - sercu kuchni cioci Jadzi z okolic Łowicza. Takie wspomnienie przychodzi do mnie teraz. Robię szybką sałatkę. Każdy jej składnik kroje na drobne kostki. Potrzebuję do niej: - małej cukinii - ogórka kiszonego - małej czerwonej cebuli - małej lub połowy dużej papryki - łyżkę sosu sojowego - łyżkę dobrego oleju lub oliwy - łyżeczkę prażonego sezamu - szczyptę mielonego czarnego pieprzu i chilli Warzywa kroję w drobną kostkę i dodaję resztę składników. I gotowa. Jeszcze szyb