Pomidorowa pasta z białej fasoli, podpłomyki, chrupiąca sałatka




Gdy zabraknie chleba w niedzielę, a chciałabym by chrupało, to nie biegnę po niego do najbliższego dyskontu. Lubię dobry chleb. W tym temacie wybrzydzam. Robię podpłomyki z mąki orkiszowej i żytniej razowej. 

Podpłomyki to nic trudnego. Mąki orkiszowej do żytniej  1:1, po 3 łyżki każdej, odrobina wody, oleju i soli. Formuję w mokrej dłoni 4 kulki. Blat posypuję mąką orkiszową, rozpłaszczam kulkę dłonią i rozwałkowuję słoikiem, by były odpowiednio płaskie. ;)

Na suchej patelni rumienie. Najlepsze byłyby na piecu - sercu kuchni cioci Jadzi z okolic Łowicza. Takie wspomnienie przychodzi do mnie teraz.

Robię szybką sałatkę. Każdy jej składnik kroje na drobne kostki. 

Potrzebuję do niej: 

- małej cukinii
- ogórka kiszonego
- małej czerwonej cebuli
- małej lub połowy dużej papryki
- łyżkę sosu sojowego 
- łyżkę dobrego oleju lub oliwy  
- łyżeczkę prażonego sezamu
- szczyptę mielonego czarnego pieprzu i chilli

Warzywa kroję w drobną kostkę  i dodaję resztę składników. I gotowa. 

Jeszcze szybka pasta do podpłomyków. 
Biała fasola gotowana 1,5 h, odstawiona do nabrania aromatu ziół takich jak lubczyk, majeranek, cząber, z olejem, czosnkiem posłużyła następnego dnia do zrobienia gładkiej pasty do kanapek. 

Potrzebuję do niej:

- szklankę aromatycznej fasoli
- pomidora 
- ząbek czosnku 
- garść natki pietruszki lub natki kolendry 
- odrobina wody ciepłej (około 3 łyżek, by łatwiej zmiksować)
- 2 - 3 łyżki np. rzepakowego oleju

Miksuję razem wyżej wymienione składniki. 

Pastę nakładam na jeszcze jeszcze ciepłe podpłomyki (dobrze zatem przygotować je na końcu, ciepłe smakują najlepiej), a na wierzch nakładam sałatkę. 

Niebo w buzi!











Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pysznie prosta pasta z cieciorki, marchewki i buraka do chleba

Pomidorowo - rozmarynowy gulasz z kapustą i soczewicą