Feta z niczego

Jesień to dynia hokkaido, kolorem, teksturą, byciem wdzięczną bazą dla imbiru, sosu sojowego czy curry, mleczka kokosowego. Jest zdrowa m.in. przez wysoką zawartość karotenoidów, mających właściwości antyoksydacyjne. Danie ma być wege, proste, smaczne, szybkie i odżywcze. Takie są założenia bloga. Potrzebujesz na kilka porcji farszu: - dyni hokkaido - cebuli czerwonej - paluszka imbiru - 4 łyżki sosu sojowego - 2-3 łyżki oleju - 2 szklanki wody - 2 łyżki prażonego sezamu - czarnego pieprzu Najpierw dusisz na dużej patelni, na oleju cebulę pokrojoną w piórka lub kostkę. W tym czasie kroisz dynie, ze skórką of kors. Wrzucasz kostki dyni, starty palec imbiru, dodajesz mielonego pieprzu, i szklankę wody. Niech popyrka na mocnym ogniu 10 min. Pomieszaj i ewentualnie dodaj wody. Jak dynia zmięknie, zredukuje, dodaj sosu sojowego i prażonego sezamu. Wymieszaj i gotowe. Posyp ulubionym zielonym, jeśli chcesz, natką kolendry, pietruszki.  Farsz z dyni znalazł zastosowanie w jaglance, przygotowa

Kocham gotować z resztek. Feta z niczego, ta nazwa nie jest przypadkowa. Spisuję tu przepisy z potraw, które naprawdę robię i które mi szczerze smakują.  Powstają szybko, z kilku produków, czasem z resztek, nie marnując jedzenia.  Ostała mi się zatem z wczoraj soczewica zielona ugotowana z kaszą gryczaną niepaloną. Dodałam 5 składników do niej. Zmiksowałam na prawie gładko i uzyskałam pyszną pastę do chleba.  Kanapeczki przybrałam ugniecioną cukinią z odrobiną soku z cytryny, solą, pieprzem. Porzebujesz: - szklanki ugotowanej soczewicy zielonej z kaszą lub bez - dwie białe pieczarki surowe - ząbek czosnku  - łyżkę lub dwie oliwy lub innego roślinnego oleju - garść natki pietruszki i/lub kolendry  - szczypta soli i czarnego pieprzu, świeżo mielonego Miksujesz na gładką konsystencje lub niejednorodną konsystencje. Wcinasz w stylu dowolnym. Na kanapkach. Z makaronem żytnim, gryczanym. Z inną ulubioną kaszą. Z trzęsącymi się uszami lub wyrafinowanie z odstającym małym paluszkiem. :)  Smacz

Dynio hokkaido wyznaję Ci miłość łasuszą, zwłaszcza, gdy towarzyszy Ci jarmuż.  Jesień drepczę do nas, wieczory coraz chłodniejsze. Sezon gorących zup uważam zatem za otwarty.  Potrzebujesz do zrobienia gęstej, pożywnej, a szybkiej zupy: - dwie pełne garście pokrojonych liści jarmużu  - dyni hokkaido (nie obieraj ze skórki) - dużą cebulę - szklankę soczewicy czerwonej - przypraw, jakie lubisz, po płaskiej łyżeczce lub gałązce np. rozmarynu, tymianku, oregano oraz łyżeczce kurkumy i/lub curry w proszku i ewentualnie papryki wędzonej i dwie szczypty pieprzu. - dwie łyżki ulubionego oleju. Najleniwiej wrzucasz pokrojoną dynię, cebulę, przepłukaną soczewicę do jednego gara z przyprawami i solą, zalewasz czajnikiem wrzątku. Gotujesz 15-30 min. W tym czasie przygotowujesz ulubiony ryż albo makaron, może być też ryżowy oraz smażysz na patelni na oleju jarmuż, kilka minut. Pod koniec gotowania jarmuż dodajesz do zupy.   I gotowe. Smacznego! 

Dwa składniki, które bardzo lubię łączyć i zamieniać w gęstą zupę - krem, to buraki i soczewica czerwona. Soczewica służy mi jako źródło białka w mojej diecie wege i jako cudny zagęszczacz dań, szybko gotujacy się, bo tylko 10 min, którego nie trzeba namaczać, a tylko wypłukać. Potrzebujesz kilku składników na spory gar gęstej zupy: - ugotowanych wcześniej na parze 5 buraków - dużą cebulę  - miseczkę pokrojonej w kostkę białej kapusty  - szklankę czerwonej soczewicy - 3 łyżki oliwy  - 2 łyżki sosu sojowego  - płaską łyżeczkę soli, garam masali, kurkumy w proszku, tymianku, rozmarynu, ewentualnie ziół prowansalskich czy oregano (jak masz to świeżych po troszku) - 4 łyżki prażonego słonecznika i pestek dyni Ugotuj najpierw bulion z cebulą, kapustą i przyprawami  i soczewicą w kilku szklankach wrzątku (około 10-15 minut, do miękkości warzyw i soczewicy). Dodaj buraki pokrojone w kostkę i prażone pestki, następnie miksuj do uzyskania ulubionej konsystencji (ja lubię niejednorodną). Pyszny,