Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2019

Spaghetti ze szpinakiem i fistaszkami.

Obraz
Pasty, makarony różne - uwielbiam je jeść. I na szczęście uwielbiam się też ruszać.  Dzisiaj rozpoczyna cykl makaronowych dań, których czas wykonania to czas gotowania makaronu, przepis na proste spaghetti ze szpinakiem i fistaszkami na ostro. Czego potrzebujesz: Spaghetti razowe np. żynie - dwie garści ugotowanego Orzechy arachidowe prażone niesolone - garść Świeży szpinak - dwie garści Pieczarki - dwie Olej z suszonych pomidorów - łyżka Papryka ostra i imbir, pieprz czarny i rozmaryn (po 1/4 łyżeczki) Na oleju rozpuszczasz przyprawy, wrzucasz pieczarki w talarki. Gdy się zarumienią dodajesz orzechy, po chwili zaś szpinak. Do farszu na dużej patelni wrzucasz makaron spaghetti. I gotowe. Jeśli ma to być danie pełnowartościowe wrzuć na patelnie też pół szklanki/ szklankę ugotowanej cieciorki, zielonego groszku, białej fasoli.

Zupa curry ze "światła w lodówce".

Obraz
Lubię gęste zupy, za pomocą których czyszczę lodówkę. To danie idealnie wpisuje się w bardzo potrzebny trend - no waste, czyli nie marnowania żywności.  Nie dość, że zupa jest smaczna, zdrowa, to jeszcze szybka. W 15 minut możesz uczynić się szczęśliwym posiadaczem obiadu na trzy dni. Znalazłam: -  główkę kapusty pekińskiej,  - pozostałość pęczka jarmużu -  delikatnie podeschnięty pęczek natki pietruszki,  - dwie średnie cebule,  - na dnie słoika kiszone buraki. Zawsze mam na podorędziu pastę curry (tym razem zieloną), czerwoną soczewicę i mleczko kokosowe. Zalałam wrzątkiem soczewice (wcześniej wypłukałam), skroiłam cebulę, kapustę i jarmuż do niej, dodałam łyżeczkę płaską pasty curry, sól. Poczekałam 10 min, pląsając przy Kalibrze 44 i Paktofonice (w końcu dziewczyna z blokowisk Grochowa) i dorzuciłam mleczko kokosowe (pół szklanki), pokrojone w paski buraki i całą natkę. 5 minut i gotowe. W tym czasie dochodził w ciągu makaron ryżowy. Po 5 m

Wegańska pasta z a la makreli - smak dzieciństwa?

Ostatnio przypomniał mi się smak pasty z wędzonej makreli. Nie jem ryb. Dlatego odtworzyłam ten smak w dwóch pastach wegańskich. Do chleba, do kaszy, do ziemniaków, z ogórkiem kiszonym lub inną kiszonką smakuje wyśmienicie. Zdjęcia nie będzie, bo póki co, w moim wykonaniu, ono Was nie zachęci do jedzenia. Rozbudźcie zatem Waszą wyobraźnie i ciekawość Waszych kubków smakowych. :) PASTA A LA Z MAKRELI Z TOFU kostka świeżego tofu łyżka suszonych wodorostów łyżka oleju lnianego łyżka sosu sojowego szczypta lub płaska łyżeczka papryki słodkiej wędzonej szczypta pieprzu Zmiksuj wcześniej namoczone w gorącej wodzie i odsączone z niej wodorosty z płynnymi składnikami. Dodaj tofu i zmiksuj do konsystencji pasty. Dodaj szczyptę lub płaską łyżeczkę wędzonej papryki (w zależności od tego, czy wolisz bardziej lub mniej wędzony posmak). Dopraw pieprzem. PASTA A LA Z MAKRELI Z SELERA średni seler ły