Miłego początki.


Tak się w głowie przewraca, gdy ktoś (Agnieszka Passendorfer, dzięki!) zaproponuję ci napisanie artykułu do "Jogi". I budzisz w sobie "parcie na szkło". Zakładasz bloga o prostym gotowaniu, z przepisami tworzonymi z nutką beztroskiej radości. Ja tylko niewinnie wrzucałam na insta zdjęcia prostych, wege paszo straw i proszę, jak to się kończy, a właściwie dopiero zaczyna? :)






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pomidorowa pasta z białej fasoli, podpłomyki, chrupiąca sałatka

Różowo żółte curry z cukinii, soku z buraka, cieciorki i lubczyku z makaronem

Pysznie prosta pasta z cieciorki, marchewki i buraka do chleba