Królowa jesiennych warzyw - Dynia!


Ponad miesiąc mnie tu nie było, a proste, szybkie dania powstawały w akompaniamencie pyrkania, skwierczenia, plumkania. :) Działa się codzienność. Straciłam zapał, ale nie do gotowania, a do fotografowania. Nie mam czym robić porządnych zdjęć, które to budziły by Wasze ślinianki  do intensywnej pracy. Wiadomym jest przecież, że najpierw jedzą oczy. Znajdę na to sposób, by zdjęcia wróciły, może przez chwilę powrzucam nieostre, z wydawało by się ciekawym kadrem, ale nie dzisiaj.

Dzisiaj wracam z pysznym daniem, które zobaczycie, jak sobie je zrobicie. :D Wracam z królową jesiennych warzyw o bardzo pozytywnym kolorze (moim ulubionym) - z pięknie pomarańczową Dynią. 
Przygotowania do tego dania wyglądały tak, że najpierw ostała mi się cieciorka z wczorajszego dania. Produkty na obiad często nabywam drogą impulsu. Przejeżdżając rowerem obok bazarku zgarnęłam (oczywiście drogą kupna :D) dynie hokkaido, bo akurat miałam na nią ochotę. Jarmuż i cebula już na nią czekały w domu, podduszone z cieciorką. Oddzielnie udusiłam na oleju dynie z jeszcze większą ilością cebuli z rozpuszczoną w niej garam masalą, połączyłam i zagrało!  Polecam jeść z ryżem jaśminowym. Smacznego!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pomidorowa pasta z białej fasoli, podpłomyki, chrupiąca sałatka

Różowo żółte curry z cukinii, soku z buraka, cieciorki i lubczyku z makaronem

Pysznie prosta pasta z cieciorki, marchewki i buraka do chleba