Szybka pasta z botwinką i pieczarkami
Szybki przepis na pastę po 4 godzinnym treningu rowerowym zawierać winien w sobie nie więcej niż 5 składników, coś z buraka, źródło białka, coś zdecydowanie słonego, np. sos sojowy (choć wybrałam ten z mniejszą zawartością soli).
Z ciekawostek jedzenie buraków lub picie soku z buraków to taki naturalny doping. Za poprawę formy sportowej odpowiadają azotany i azotyny w nim zawarte. To z nich powstaje tlenek azotu rozszerzający naczynia krwionośne.
Potrzebujesz (najlepiej nie sugeruj się za bardzo gramaturą, dodawaj na oko):
- opakowanie dobrego makaronu spaghetti
- liści z pęczka botwinki i jej buraczków (5-6 buraczków i nać z nich)
- pieczarek (6 - 8 pieczarek)
- oliwy (2 łyżki) + kilka kapek polanych po nałożeniu na talerz
- sosu sojowego (2 łyżki)
Buraczki gotujesz na parze. W tym czasie gotujesz makaron, smażysz pieczarki na oliwie, w trakcie dodajesz sosu sojowego (1 łyżka), i myjesz liście botwinki ( łodyżki wykorzystam w innym daniu).
Do pieczarek wrzucasz makaron, ile potrzebujesz, dodajesz jeszcze łyżkę soku sojowego, liście botwinki i jeszcze chwilkę dusisz.
Do makaronu, by był pełnowartościowy możesz dodać ulubiony składnik białkowy- np. tofu, fasolę białą ugotowaną, tempeh (najlepiej podsmażyć razem z pieczarkami).
Krótki i prosty przepis, lubię takie!
OdpowiedzUsuń