Wegańska grochówka




Ekonomiczne jedzenie, a aromatyczne i pożywne to? Zupa. Obficie a skromnie. Groch i woda, pare warzywek, przyprawy i czas. 

Namocz groch na godzinkę. Spędź fajnie ten czas oczekiwania. Może potańcz przy ulubionej muzyce, rozhulaj metabolizm przed obiadem. Najlepsza przyprawa poprawiająca perystaltykę jelit - ruch przed jedzeniem.

Wstaw 0,5 kg grochu w dużym garze (mieszczącym 2-3 czajniki wody). Pogotuj 20 min w osolonej wodzie. Zbierz szumowinkę. 

Czas na pozostałe igrediencje. Oprócz grochu potrzebujesz:

- 3 marchewki

- kilka ziemniaków 

- 3 cebule (np. 2 białe, 1 czerwona)

- liście i łodygi selera naciowego -kilka łodyżek

- 3-4 łyżki oleju oraz tyle samo sosu sojowego (dwa chlusty? :) )

- czubatą (możesz więcej niż jedną) łyżkę majeranku

- płaską łyżkę curry i kurkumy 

- łyżeczkę słodkiej, ostrej i wędzonej papryki

- łyżeczkę świeżego pieprzu czarnego

Pokrój warzywa w dużą kostkę i wrzuć do grochu (który gotował się już 20 min).

Dodaj przyprawy, olej, sos sojowy i gotuj następne 30-40 min. Możesz pod koniec chwilę  melaksterem zmiksować zupę, by ją zagęścić. 

Jeśli lubisz, wkrój do zupy wędzone tofu albo wegańską kiełbaskę.

Niech zupa chwilkę postoi przed podaniem. Niech smaki się dopełnią, połączą.

Smacznego!


Komentarze

  1. Nawet nie czuję różnicy pomiędzy wegańską a oryginalną wersją zupy, jest ekstra :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pomidorowa pasta z białej fasoli, podpłomyki, chrupiąca sałatka

Pysznie prosta pasta z cieciorki, marchewki i buraka do chleba

Pomidorowo - rozmarynowy gulasz z kapustą i soczewicą